Komentarz na II Niedzielę po Bożym Narodzeniu – 3 stycznia 2021 rok

Jak przyjrzymy się naszemu językowi, to okazuje się, że słowa służą nie tylko przekazywaniu informacji. Wszystko, co mówimy ma potrójną funkcję: opisującą, wyrażającą i stwarzającą. Funkcja opisująca to treść jaką chcemy przekazać drugiemu. Jednak przekazując tę treść wyrażamy także samych siebie, to kim jesteśmy. Ponadto, każda wypowiedź człowieka wzywa także drugiego do odpowiedzi i w ten sposób tworzy relację.

Dzisiaj usłyszeliśmy Ewangelię, w której Syn Boży, Jezus Chrystus, zostaje opisany jako Słowo skierowane przez Boga do człowieka. I faktycznie, nasz Zbawiciel jest Słowem, ponieważ objawia nam to, co Bóg pragnie nam powiedzieć, ukazuje, kim jest Bóg i wzywa nas do odpowiedzi. Ta sama prawda dotyczy Słowa, jakim jest Biblia. Niech to Boże wezwanie nie pozostanie w nas bez odpowiedzi.

Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek

Komentarz na Niedzielę Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa – 27 grudnia 2020 rok

Głębia i autentyzm wiary ukazuje się w zaufaniu, jakie pokładam w drugim. W relacji z Bogiem jestem wezwany do zawierzenia, które przekracza moją zdolność pełnego zrozumienia i kontroli rzeczywistości, drogi na którą zaprasza mnie Pan Bóg. Ta postawia wiary, kształtuje się w chwilach naszych decyzji, w których nie musimy posiadać do razu wszystkich informacji o przyszłości.

Boże drogi zawsze nikną w mroku tajemnicy Bożych planów, które po ludzku nie jesteśmy w stanie w pełni zrozumieć. Za nimi jednak zawsze stoi Miłość, którą Bóg ofiarowuje nam w tej bliskości do jakiej nas zaprasza. Tylko na tej drodze zaufania, możemy odnaleźć wielkość, jaką Bóg chce objawić w naszym życiu. To droga Abrahama, Proroków, samej Maryi, ale też i moja.

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na IV Niedzielę Adwentu – 20 grudnia 2020 rok

„Czy ty zbudujesz mi dom na mieszkanie?” Pytał Bóg przez wieki, tych którzy z wiarą stawali przed Nim. Pytał Dawida, Proroków, wszystkich wezwanych do objawienia tego wielkiego pragnienie Boga – dzielenia z człowiekiem jego życia.

Bóg chce być bliski naszym ludzkim sprawom, radościom i trudom naszej co-dzienności. Najpełniej na Bożą prośbę odpo-wiada Maryja. Jej fiat jest fundamentem ostatecznego domu, jaki Bóg wybrał na zamieszkanie pośród nas. Jednocześnie Pan powierza Maryi zadanie, bycia dla nas przewodniczką w przyjęciu wezwania, które w Chrystusie każdy z nas otrzymał, aby budować Boży dom w swoim sercu.

To zaproszenie, z którego nie można się zwolnić, gdyż w nim realizuje się najgłębszy sens i cel ludzkiego życia. Dlatego Bóg niestrudzenie powtarza, w różnych okolicznościach naszej codzienności, to wielkie pragnienie i prośbę swojego „serca”: „Czy ty zbudujesz mi dom na mieszkanie?”

ks. Maciej Czapliński

Komentarz na III Niedzielę Adwentu – 13 grudnia 2020 rok

Dzięki światłu możemy nie tylko żyć, ale decyduje ono również o jego jakości. Dobroczynne promienie wspierają leczenie wielu chorób. Ta prawda dotyczy również życia duchowego, Światło na oświecenie pogan – Jezus, przychodzi, abyśmy w nim mogli znaleźć uleczenie z naszych chorób. Zaczyna się ono od stanięcia w tym świetle, ukazującym prawdę o naszym zniewoleniu i ubóstwie. To poznanie jest potrzebne, aby otworzyć się na Boże dzieło, które pragnie On w nas realizować.

Światło łaski, która jest mi udzielona w Jezusie, wypełnia proroctwo Izajasza, zapowiadające moje posłannictwo. Jednym z pierwszych, który je wypełnia jest Jan Chrzciciel, nasz adwentowy przewodnik. On staje się tym, który obwieszcza dobrą nowinę ubogim, opatruje rany serc złamanych, głosi jeńcom wyzwolenie, obwieszcza czas łaski. Ukazuje Boga jako tego, który jedynie może nas zaspokoić i wyzwolić, okryć nas szatami zbawienia.

Bóg nie chce nas jednak do tego zmuszać, dając nam światło prawdy, pozostawia możliwość wyboru. Dlatego potrzebuje nas, aby przekonać świat o darze nowego życia, które już dzisiaj może przynosić we mnie swój owoc. Czy chcę nosić w sobie Boże światło i dzielić się nim z innymi?

ks. Maciej Czapliński

Komentarz na II Niedzielę Adwentu – 6 grudnia 2020 rok

Dobrze znany nam porządek wydaje się kruszyć, coraz częściej atakuje się wartości i osoby, których autorytet jeszcze kilka lat temu wydawał się niezachwiany. Dzisiejszy świat przypomina wielką pustynię wartości. Możemy w nim czuć się coraz bardziej zagubieni. Dlatego potrzeba dzisiaj wsłuchać się w wezwanie Adwentowego Proroka Starego Testamentu: Drogę Panu przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec dla naszego Boga! (…) Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją każdy człowiek zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały.

Ta obietnica wypełniła się w Jezusie, o ileż bardziej wypełni się dzisiaj, gdy przygotowujemy się na objawienie Chwały Boga w jego ostatecznym przyjściu. Naszym powołaniem jest głosić tą prawdę, być świadkiem Boga żywego, głosem wołającym na pustyni, po której błąka się wielu zagubionych.

Jak realizować to powołanie? Pokazuje nam święty Jan Chrzciciel, że najważniejsza w jego wypełnianiu jest pokora, czyli świadomość tego kim się jest przed Bogiem. Mam być sługą, który nie będzie się przepychał, aby przytrzymać Jezusowi korony zwiastujące przyszłą chwałę, ale raczej tym, który nie czuje się godny zawiązać Jemu sandałów, ufając, że możliwość zmiany świata jest tylko w mocy naszego Zbawiciela. To JEGO GŁOSEM mam się stawać, w tym kim jestem i co robię, tak aby całe moje życie było podporządkowane temu zadaniu.

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na I Niedzielę Adwentu – 29 listopada 2020 rok

Ktoś mógłby powiedzieć: To niesprawiedliwe, przecież niefortunny sługa zwrócił panu jego własność. Jednak został on skarcony nie za brak zarobku, ale za to, że nie wykorzystał tego, co mu powierzono. Pan wprost nazywa go złym i gnuśnym. Choć pan nakazuje przekazać ten jeden talent słudze, który miał ich najwięcej, to prawdziwą nagrodą za właściwą postawę jest „radość pana”.

W naszym życiu nie jest ważne to, co posiadamy, jakie stanowisko pełnimy, w jakim towarzystwie się obracamy. Ważne jest to, co potrafimy zrobić z naszym życiem. Jak wykorzystamy otrzymane zdolności dla dobra własnego i drugiego człowieka.

Ks dr. Waldemar R. Macko

Komentarz na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata – 22 listopada 2020 rok

Jedna z wielu wypowiedzi Jezusa, ukazująca prawdę o sądzie ostatecznym. Poza prawdą o nieuchronności tego sądu, dowiadujemy się również, że królestwo niebieskie osiągną ci, którzy czynią dobro. Czy to jednak wystarczy? Zwróćmy uwagę, że Jezus utożsamia się z tymi, którzy potrzebują pomocy. W czynieniu dobra istotna jest motywacja – to, co kieruje podejmowanymi przez nas działaniami. Nie bez powodu Jezus naucza o miłości Boga i człowieka jako jedynym przykazaniu. Nie można bowiem oddzielić miłości do człowieka od miłości do Boga. W konsekwencji oznacza to, że bez miłości do Boga nie możemy mówić o prawdziwej miłości do człowieka.

Ks dr Waldemar R. Macko

Komentarz na XXXIII Niedzielę Zwykłą – 15 listopada 2020 rok

Ktoś mógłby powiedzieć: To niesprawiedliwe, przecież niefortunny sługa zwrócił panu jego własność. Jednak został on skarcony nie za brak zarobku, ale za to, że nie wykorzystał tego, co mu powierzono. Pan wprost nazywa go złym i gnuśnym. Choć pan nakazuje przekazać ten jeden talent słudze, który miał ich najwięcej, to prawdziwą nagrodą za właściwą postawę jest „radość pana”.

W naszym życiu nie jest ważne to, co posiadamy, jakie stanowisko pełnimy, w jakim towarzystwie się obracamy. Ważne jest to, co potrafimy zrobić z naszym życiem. Jak wykorzystamy otrzymane zdolności dla dobra własnego i drugiego człowieka.

Ks dr Waldemar R. Macko

Komentarz na XXXII Niedzielę Zwykłą – 8 listopada 2020 rok

Każdy z nas ma jakąś wizję swojego życia. Niekiedy planujemy je bardzo szczegółowo i z żelazną konsekwencją staramy się realizować swoje zamierzenia.

Przeciwstawienie panien roztropnych tym nierozsądnym wskazuje, że dążąc do zamierzonego celu musimy uwzględniać różne, czasem nieprzewidziane okoliczności. Gdy z różnych przyczyn, w tym również z naszej winy, nie uda się wyznaczonego celu zrealizować, modyfikujemy plan i podejmujemy inne działania. Tak się przedstawia zwykła kolej rzeczy. Nie dotyczy to jednak celu ostatecznego, jakim jest nasze zbawienie. Gdy nie będziemy czujni i roztropni, możemy nie zostać wpuszczenie na ucztę weselną Pana.

ks. dr Waldemar R. Macko

Komentarz na Uroczystość Wszystkich Świętych – 1 listopada 2020 rok

Znany fragment Kazania na Górze nabiera szczególnego znaczenia, kiedy czytamy go w dzisiejszą uroczystość. Pokazuje głębię nauczania Jezusa. Możemy pokusić się o stwierdzenie, że Jezus wprost podaje przykłady, jak należy postępować, aby osiągnąć zbawienie.

Wszyscy, którzy chcą osiągnąć królestwo niebieskie powinni wziąć sobie do serca wskazania z dzisiejszej Ewangelii. Choć są one bardzo konkretne, nie oznaczają jednak, że mamy zaniechać wszelkiej aktywności i godzić się na wszystko, nawet na otaczające nas zło. Wprost przeciwnie, każdemu złu powinniśmy się przeciwstawiać.

Zawsze jednak musimy pamiętać, że motywem naszych działań ma być Dobro – nasze i innych ludzi.

Ks. dr Waldemar R. Macko

Komentarz na XXX Niedzielę Zwykłą – 25 października 2020 rok

Ważne jest w naszym życiu, by zadawać sobie ważkie, istotne dla naszego życia pytania i szukać na nie odpowiedzi. Można powiedzieć, że taka postawa należy to do istoty naszego człowieczeństwa. Człowiekowi, który nie pyta, nie szuka grozi popadnięcie w bierną egzystencję. I przeciwnie ten, który pyta i szuka oraz trwa wiernie przy poznanej prawdzie ma szansę wzrastać w swym człowieczeństwie, doskonałości chrześcijańskiej, świętości.

I takie ważne pytanie zadaje Jezusowi, choć wystawiając Go na próbę uczony w Prawie: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?”.

Zapewne znamy odpowiedź, że należy miłować Boga i bliźniego. Zapytajmy więc siebie: „jak realizuję to wezwanie w swoim życiu? Czy miłuję i Boga, i bliźniego?”. Nie tylko Boga, nie tylko bliźniego. I Boga, i bliźniego, i to w tej kolejności.

Ks. Tomasz Lis

Komentarz na XXIX Niedzielę Zwykłą – 18 października 2020 rok

W dzisiejszej Ewangelii Jezus zapytany: „Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie?” odpowiada nie wprost: „Oddajcie więc cezarowi, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga”.

Taka odpowiedź nie wprost ma swoją ogromną wartość, ale rodzi też pewne trudności. Strzeże nas przed fanatycznym, „totalitarnym” przeżywaniem swojej wiary, ale zarazem zmusza do szukania dróg wierności Bogu, Kościołowi w życiu codziennych czynności, życiu społecznym czy politycznym.

Katolicka nauka społeczna stwierdza, że relacje pomiędzy państwem i Kościołem powinny cechować się autonomią i współpracą. Podobnie w naszym życiu osobistym, katolikiem, świadkiem Chrystusa jestem i w kościele, i w domu, i w pracy jednocześnie szanując autonomię drugiej osoby.

ks. Tomasz Lis

Komentarz na XXVIII Niedzielę Zwykłą – 11 października 2020 rok

Uczta z tłustego mięsa, uczta z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa i z najwyborniejszych win. To obraz jasny, przejrzysty i zrozumiały dla ludzi czasów proroka Izajaszowi. Tego rodzaju uczta wyrażała coś wyjątkowego, była przedmiotem pragnień ówczesnych ludzi.

Podobnie obrazem uczty tyle że weselnej, ale równie dobrze, solidnie przygotowanej (woły i tuczne zwierzęta ubite i wszystko jest gotowe) posługuje się Jezus w Ewangelii. I tu także, jak w naszych czasach wesele jest obrazem dobrej zabawy, na której chce się być.

Te oba, podobne obrazy mają skłonić nas do pytania. Jakie jest moje pragnienie uczestnictwa w uczcie ofiarnej, którą jest Msza święta i uczcie niebieskiej-radości nieba? I jakie jest moje przygotowanie do obu tych uczt już dziś?

ks. Tomasz Lis

Komentarz na XXVII Niedzielę Zwykłą – 4 października 2020 rok

Obraz winnicy dominuje w dzisiejszym Słowie Bożym. Jest on obecny w pierwszym czytaniu z Księgi proroka Izajasza, w Psalmie i Ewangelii św. Mateusza. Poprzez ten obraz Bóg chce nam objawić pewne prawdy o Sobie – Jego stosunku do człowieka i o człowieku – jego zobowiązaniu wobec Boga.

Bóg przedstawia się jako wielki Przyjaciel człowieka. Jako Ten, który robi wszystko dla człowieka/winnicy. Okopuje ją, oczyszcza z kamieni, sadzi szlachetne winorośle, wykopuje tłocznie, buduje wieże. I czeka…

Na co czeka? Na odpowiedź człowieka. Odpowiedź pełną odpowiedzialności wobec otrzymanych darów oraz hojności i miłości wobec Boga-Dawcy.

Jak jest moja odpowiedź? Jakie owoce przynosi moje życie? Czy są to owoce życia wiecznego?

ks. Tomasz List

Komentarz na XXVI Niedzielę Zwykłą – 27 września 2020 rok

Dzisiejsze czytania przypominają nam, że nikt nie ma na stałe przypisanej pewnej kategorii np. „sprawiedliwy”, „dobry”, „grzesznik” czy „bezbożny”. Ciągle stajemy w naszym życiu wobec wezwań Pana Boga i sprawiedliwy może stać się bezbożnym, a grzesznik dobrym człowiekiem. Drogą można iść w dwie strony.

W najgorszej sytuacji są ci, którzy uznali, że im się należy kategoria sprawiedliwego i cokolwiek by nie robili, to są dobrymi ludźmi. To niebezpieczeństwo grozi zarówno tradycyjnie wierzącym, jak i tym, którzy starają się być poprawni politycznie. Ktoś, kto reprezentuje taką postawę, z reguły obdarza innych mocnymi określeniami typu „homofob” czy „obłudnik”, będąc przekonany o własnej doskonałości. Bardzo łatwo mogą spełnić wtedy słowa Pana Jezusa: „Celnicy i nierządnice (czyli ci, których potępiałeś) wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego”. Człowiek przekonany o własnej doskonałości i widzący zło u wszystkich poza sobą, traci czujność.

Strzeżmy się takiej postawy. Na drodze do Pana Boga konieczne jest pragnienie ciągłego nawracania się, pokory i nasłuchiwania, czego On ode mnie jeszcze oczekuje.

Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek