Komentarz na III Niedzielę Wielkanocną – 26 kwietnia 2020 rok

Nazbyt często przypominamy uczniów idących do Emaus. Zagubieni w codzienności swoich spraw, pogrążeni we własnych myślach, uciekamy od doświadczenia krzyża, od „naszej Jerozolimy”.

Spodziewając się wypełnienia naszych planów, możemy nie zauważać obecności Boga w tym co nas spotyka. On jednak na szczęście nigdy nie pozostawia nas samych z naszymi myślami, ale wciąż próbuje ukierunkować je na głębszą perspektywę, na której „poznamy drogę życia”.

Szlak, który przetarł dla nas Jezus. To droga daru i ofiary. Krzyża, który On podejmuje z Miłości za każdego z nas, z Miłości którą chce nam ofiarować.  „O nierozumni jakże nieskore są wasze serca do wierzenia…!”

ks. Maciej Czapliński