„Jak długo, Panie, mam wzywać pomocy – a Ty nie wysłuchujesz? Wołam do Ciebie: Na pomoc! – a Ty nie wysłuchujesz”. Dwa razy, zdanie po zdaniu pojawia się zarzut Proroka, że Pan nie przychodzi mu z pomocą, gdy on uporczywie woła. To poważny zarzut, bo uderza w istotne przymioty Boga, takie jak to, że jest dobry, sprawiedliwy, troszczy się o człowieka.
Myślę, że podobne odczucia wobec Boga mogą pojawiać się w naszym życiu, na skutek różnorodnych, trudnych doświadczeń, ale jako „porządni” katolicy nie mamy odwagi tak szczerze stawać przed Panem. Dziś Bóg przez proroka Habakuka chce nas zachęcić do postawy szczerości przed Nim.
Zarazem potwierdza, że jest sprawiedliwy i nie jest mu obojętny los człowieka i to jak postępuje: „Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”. Jedynie wzywa do cierpliwego oczekiwania, aż wszystko co zamierzył się wypełni. Bądźmy więc cierpliwi, rozpalajmy w sobie na nowo charyzmat Boży i prośmy o głębszą wiarę.
Ks. Tomasz Lis