Umiejętność patrzenia na drugiego człowieka poprzez pryzmat wcielenia Syna Bożego to wyjątkowa zdolność. W Kościele na przestrzeni wieków możemy wskazać wiele osób obdarzonych takim charyzmatem. Możemy przywołać postać św. Franciszka czy też naszego rodaka św. brata Alberta. Jednak nie wszyscy osiągają umiejętność totalnego poświęcenia się najuboższym, choć każdy z nas jest wezwany do niesienia pomocy ludziom, będącym w potrzebie. Jakże inaczej mielibyśmy realizować to podstawowe przykazanie, jakim jest przykazanie miłości Boga i bliźniego? Nie deklaracje bowiem lecz konkretne działania określają nas jako ludzi wierzących.
Ks. dr Waldemar R. Macko