W czytaniu z Dziejów Apostolskich usłyszeliśmy o niezwykłym sukcesie jaki odniósł Paweł w Antiochii Pizydyjskiej podczas swojej pierwszej wyprawy misyjnej i o reakcji Żydów z miejscowej synagogi: W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł (Dz 13,44-45).
Tak działa zazdrość. Człowiek ogarnięty zazdrością nie tylko przestaje dostrzegać dobro, które dzieje się blisko niego za pośrednictwem drugiego człowieka, ale jest gotów je zniszczyć.
Jeżeli rodzi się we mnie niechęć do kogoś, ponieważ osiągnie większy sukces niż ja, będzie posiadał więcej dóbr materialnych czy będzie bardziej lubiany wśród ludzi, to nie świadczy to o mojej wielkości w życiu duchowym. Człowiek Boży będzie umacniał to, co dobre, a przeciwstawiał się temu, co złe. Strzeżmy się zazdrości, bo przez nią świat staje się gorszy.
Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek