W kolekcie wołaliśmy, by Bóg pomnożył w nas wiarę i nadzieję w oczekiwaniu na obiecane zbawienie. I przykłady takiej postawy i zaproszenia do niej mamy w dzisiejszym Słowie Bożym.
Przez proroka Jeremiasza Bóg składa obietnicę odnowy Izraela: „Oto sprowadzę ich”, „Przywiodę ich”. Autor stara się wlać ufność w serca ludu i wyraźnie wzywa go, by na rzeczywistość spojrzeli w świetle wiary, gdyż Bóg nie opuszcza nigdy swego ludu. W Psalmie wspomnienie doznanego kiedyś ocalenia budzi nadzieję narodu na zbawczą interwencję Boga w obecnej trudnej sytuacji. Autor ufa, że stan „łez i płaczu” odmieni się w radość. A w Ewangelii Bartymeusz, niewidomy spod Jerycha wytrwale i z wiarą, nie zważając na uwagi innych, woła do Jezusa: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”. I zostaje uzdrowiony.
Zapewne i my doświadczamy łez i smutku. Niech powyższe przykłady i słowa św. Pawła: „Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić” będą dla nas źródłem nadziei.
Ks. Tomasz Lis