Dwie skrajne postawy: zaganiana Marta i wycofana Maria, albo: aktywistka i mistyczka. Możemy opisywać te kobiety i oceniać ich zachowanie na wiele sposobów. Pouczenie skierowane do Marty wcale nie deprecjonuje jej zaangażowania; nie gloryfikuje też postawy Marii. Czy okazanie troski jest czymś złym? Czyż nie jest to realizowanie przykazania miłości? Maria wybrała najlepszą cząstkę. Ale to tylko cząstka.
Ważny jest czas i miejsce. Z własnego doświadczenia wiemy, że musimy pozostawiać jedne zajęcia, aby podjąć inne, ponieważ tego wymaga sytuacja. Niekiedy zostawiamy ważne sprawy, nie tylko dlatego, że pojawiły się ważniejsze, ale dlatego, że w danej sytuacji jest to konieczne.
Życie zmusza nas do nieustannych wyborów, rozstrzygania, co w danej chwili jest najlepsze i najważniejsze. Właściwego wyboru dokonamy jedynie wtedy, gdy w cen-trum naszego życia będzie Jezus.
ks. dr Waldemar R. Macko