Czy naprawdę znasz sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą? – Pyta mnie dzisiaj św. Paweł. Czy mogę w ten szczególny dzień powiedzieć, że jestem świadkiem życia, które On ukazał? Życia rodzącego się z tego co trudne i bolesne, z cierpienia i wierności, aż po krzyż.
Być świadkiem oznacza, być zanurzonym w rzeczywistość, którą chce się dzielić z innymi. Do tego zaprasza mnie dzisiaj Chrystus. Zgodzić się i przyjąć trud tego co jest, co może wydawać się „umieraniem”. To droga, na której mam odwagę biec w stronę grobu, w poszukiwaniu żyjącego Jezusa. Podążać nią, oznacza uwierzyć nadziei, że umierając dla wielu spraw tego świata, mogę odkryć życie ukryte z Chrystusem w Bogu.
Ks. Maciej Czapliński