Litera prawa Mojżeszowego czy prawo miłości Jezusowej? Oto pytanie, od którego zależało życie kobiety. Stała przed Nim, czekając na osąd.
Stali przed oczami Zbawcy ludzie, tak samo grzeszni, nędzni, grzęznący w błocie zła jak ona. „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień”. Zebrani przekonali się, że są do niej podobni. Czytali pisane przez Chrystusa własne grzechy. Zaczęli odchodzić, wypuszczając z rąk kamienie.
Jezus Chrystus nie rezygnuje z nas i nie uczyni tego aż po ostatnią chwilę istnienia świata. Bo przecież przyszedł na świat po to, aby nas odkupić. Ale ceną odkupienia było Jego życie. Trzeba o tym pamiętać, zwłaszcza w czasie przystępowania do sakramentu pokuty. Nie trwa on zwykle długo, ale zawsze odwołuje się do miłosierdzia Zbawiciela, który nasze grzechy zmył własną krwią. A to było straszne cierpienie.
Niech ból naszych grzechów zadany Bogu sprawi, że będziemy się starać w przyszłości ich nie popełniać.
Wielki Post zbliża nas do Chrystusa, abyśmy przed Nim wyznali wszystko, co obciąża nasze sumienia i usłyszeli od Niego dobrotliwe słowa: „I Ja cię nie potępiam. Idź i nie grzesz więcej”.
ks. dr Michał Dubicki