W pierwszym czytaniu prorok Izajasz trafnie opisuje człowieka uwikłanego w codzienność: Czemu, o Panie, dozwalasz nam błądzić z dala od Twoich dróg, tak iż serca nasze stają się nieczułe na bojaźń przed Tobą (Iz 63,17). Nie dbanie o relację z Bogiem w natłoku codziennych obowiązków sprawia, że serce staje się „nieczułe” na to, jak Bóg polecił nam żyć.
Niezwykle istotne jest, aby ciągle wpatrywać się w przykład w Chrystusa i wsłuchiwać się w Słowo Boże, bo inaczej traci się wrażliwość na Boga i na drugiego człowieka. Człowiek staje się obojętny. Dlatego dzisiejsza Ewangelia, na początku Adwentu, wzywa nas: „Czuwajcie” (Mk 13,37). W naszym codziennym trudzie dbajmy o modlitwę, o sakramenty, o czynienie miłosierdzia, wtedy w każdym momencie będziemy gotowi na przyjście Pana.
Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek