Spośród wielu wątków przedziwnego, zarówno co do okoliczności, jak i przebiegu, spotkania Jezusa z Samarytanką, chciałbym naszą uwagę skupić tylko na jednym. Na propozycji dostępu do „wody żywej”. Czy nasza odpowiedź na propozycję Jezusa nie byłaby podobna do tej, której udzieliła Samarytanka – uwolnienie od uciążliwego obowiązku i troski związanej z trudnościami codziennego życia? I chociaż intuicyjnie wyczuwamy, że propozycja dostępu do „wody żywej” przekracza ramy doczesności, to pragnienie łatwego życia często bierze górę nad trudnymi do wyobrażenia dobrami duchowymi, które urzeczywistnią się w nieokreślonej przyszłości. Trzeba nam jednak zbliżyć się do Jezusa – Źródła Wody Żywej i zasmakować Jego zbawczej miłości.
Ks. Waldemar R. Macko