Również dzisiaj zbawienie, którego dokonał Chrystus przez swoją śmierć na krzyżu dla wielu jest głupstwem, na które nie warto tracić czasu i energii. Jest przecież tyle ważnych rzeczy do zrobienia, a jakieś anachroniczne wymagania nie powinny nam odbierać „radości życia i wolności”.
Zagubiony w wirze codzienności człowiek nie jest zdolny lub też nie chce podjąć refleksji nad sensem swojego życia. To, za czym tęskni i czego pożąda często jednak okazuje się ułudą. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź znajdujemy w dzisiejszej Ewangelii: „ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki”.
Jedynym ratunkiem dla ludzkości jest odkrycie na nowo miłości Boga i przylgnięcie do niej.
ks. dr Waldemar R. Macko