„Czyż nie do bojowania podobny jest byt człowieka?” słyszymy w Księdze Hioba. I chyba każdy przyzna, że w tym stwierdzeniu jest wiele prawdy. Nasze życie jest ciągłym zmaganiem. Pracujemy od rana do wieczora, szkolimy się, zdobywamy nowe kwalifikacje, by zapewnić byt rodzinie. Sprzątamy, gotujemy, robimy zakupy, niedosypiamy, by stworzyć jak najlepsze warunki w naszych domach dla pożywienia się, odpoczynku, nabrania sił. I w którymś momencie może pojawić się pytanie: „Po co to wszystko, po co to całe zmaganie?”
Jezus po uzdrowieniu wielu dotkniętych chorobami i wypędzeniu złych duchów, nad ranem udaje się na miejsce pustynne, by się modlić. To wskazówka dla nas. Potrzebujemy zatrzymać się, stanąć przed Ojcem niebieskim, by to całe nasze życiowe bojowanie wpisać w drogę ku Niemu i Jego Królestwu.
Ks. Tomasz Lis