Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.
Każda praca, aby była rzetelnie wykonana wymaga zaangażowania, to zaś nakłania do poświęcenia. Dzisiaj zbyt wiele osób angażuje się w pracę zbyt wielkim kosztem, poświęcając własne zdrowie czy też relacje z inny ludźmi, zwłaszcza rodziną. Dzieje się tak ponieważ we współczesnym świecie został zatracony etos pracy jako środka do doskonalenia własnego człowieczeństwa i postawy służby drugiemu człowiekowi. Stawia się jedynie na zarobkowanie. A przecież miłości nie można kupić nawet za największe pieniądze. Jezus uczy nas nie tylko prawdy o Bogu ale także, a może przede wszystkim prawdy o nas w relacji do Boga.
Ks. dr Waldemar R. Macko