Komentarz na V Niedzielę Wielkanocną – 15 maja 2022 roku

Dzisiejsze pierwsze czytanie mówi nam o tym jak Paweł i Barnaba wracali z pierwszej podróży misyjnej: Po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, Umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze (Dz 14,21b-22).

Paweł i Barnaba wracają do domu (do Antiochii Syryjskiej) niemalże tą samą drogą. Nie robią tego przypadkiem: chcą swoją obecnością umocnić w wierze świeżo założone przez siebie wspólnoty chrześcijańskie. To przykład do naśladowania dla nas. Nie wystarczy kogoś zachęcić do czynienia dobra. Należy go, na ile to możliwe, na tej drodze umacniać: modlitwą, dobrym słowem, przykładem życia. Wielu, bez takiego umocnienia, może stać się jak ziarno rzucone na skałę, które szybko wschodzi, ale nie ma korzenia i odrobina przeciwności je niszczy.

Uczmy się od Apostołów: sami szukajmy tych, którzy umocnią nas w wierze, aby potem umacniać naszych braci.

Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek

Komentarz na IV Niedzielę Wielkanocną – 8 maja 2022 roku

W czytaniu z Dziejów Apostolskich usłyszeliśmy o niezwykłym sukcesie jaki odniósł Paweł w Antiochii Pizydyjskiej podczas swojej pierwszej wyprawy misyjnej i o reakcji Żydów z miejscowej synagogi: W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł (Dz 13,44-45).

Tak działa zazdrość. Człowiek ogarnięty zazdrością nie tylko przestaje dostrzegać dobro, które dzieje się blisko niego za pośrednictwem drugiego człowieka, ale jest gotów je zniszczyć.

Jeżeli rodzi się we mnie niechęć do kogoś, ponieważ osiągnie większy sukces niż ja, będzie posiadał więcej dóbr materialnych czy będzie bardziej lubiany wśród ludzi, to nie świadczy to o mojej wielkości w życiu duchowym. Człowiek Boży będzie umacniał to, co dobre, a przeciwstawiał się temu, co złe. Strzeżmy się zazdrości, bo przez nią świat staje się gorszy.

Ks. dr Maciej Raczyński-Rożek

Komentarz na III Niedzielę Wielkanocną – 1 maja 2022 roku

Cudowny połów ryb z dzisiejszej Ewangelii ma miejsce po zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Jeżeli jednak przypomnimy sobie całą działalność publiczną Zbawiciela, to prawie identyczna scena wydarzyła się na początku działalności Jezusa (Łk 5,4-11): uczniowie całą noc łowili ryby, nie udało się im nic złowić, na słowa Chrystusa zarzucili sieci i wyciągnęli je wypełnione.

Czemu Ewangelista przytacza akurat to wydarzenie jako ważne świadectwo ukazywania się Chrystusa zmartwychwstałego? W ten sposób bowiem ukazuje, że czas, który uczniowie spędzili z nim podczas ziemskiego życia był niezbędny. Wtedy nauczyli się rozpoznawać Mesjasza po rzeczach, które czynił. Tak jak rozpoznają się ludzie bliscy: wystarcza jedno spojrzenie, jeden gest. Podobnie uczniowie, którzy doświadczają po raz kolejny cudownego połowu ryb, już wiedzą, że „to jest Pan”. Uczniowie z Emaus po łamaniu chleba poznali Chrystusa. Zorientowali się, że „to jest Pan”.

Temu też służy nasze życie z Bogiem w Kościele, abyśmy mieli coraz więcej wspólnych znaków z Chrystusem, po których poznamy, że „to jest Pan”.

Ks. dr Maciej Raczyńśki-Rożek

Komentarz na II Niedzielę Wielkanocną czyli Miłosierdzia Bożego – 24 kwietnia 2022 roku

Otaczający nas świat jest pełen niepokoju, burzącego ład społeczny i ten który jest potrzebny dla każdego z nas do harmonijnego i szczęśliwego życia. Niepokoju jaki się rodzi między państwami, narodami i poszczególnymi ludźmi, jakim są naznaczone nasze relacje rodzinne, sąsiedzkie i w miejscach pracy. 

Wobec tego całego rozkrzyczanego świata wciąż głoszącego to przedziwne orędzie niepokoju, staje dzisiaj Chrystus, podobnie jak przed zalęknionymi uczniami, staje wobec nas, mówiąc „Pokój wam”. 

Jakże wymownie obraz z dzisiejszej Ewangelii, ukazujący przychodzącego do pełnych lęku uczniów zmartwychwstałego Chrystusa, wpisuje się ten wizerunek Jezusa Miłosiernego, jaki został ukazany św. Faustynie Kowalskiej. Nasz Pan przedstawiony na tym płótnie, wydaje się w delikatnym uśmiechu i w geście błogosławieństwa nieść orędzie pokoju, do tych, którzy gromadzą się przed Nim. Krocząc, zdaje się jakby chciał wejść w nasze życie. Mówi całym sobą: „Pokój wam!”, ukazując jednocześnie swoje rany. Pragnie w nich wskazać na źródło tego pokoju, który rodzi się z jego cierpienia, z tej gotowości dźwigania naszego grzechu, który go ukrzyżował. Mówi: „Pokój wam!”, błogosławiąc tych, którzy wbijają gwoździe w jego ręce i nogi.

Tylko tam gdzie kierujemy się w naszych wyborach i postępowaniu miłosierdziem może rodzić się prawdziwy pokój. Jest to droga, którą nieustannie idzie Jezus, droga czynienia pokoju poprzez miłosierdzie. To na niej Chrystus pochylał się nad każdym człowiekiem, również nad tymi, którzy nie potrafią przyjąć gestu pełnego miłości, którzy tę Miłość Przedwieczną krzyżują.

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego – 17 kwietnia 2022 roku

Chrystus zmartwychwstał! Czy wierzysz w to? Jeżeli szczerze odpowiadam – TAK, to warto zobaczyć, czy to wyznanie ma wpływ na moje życie? Bo jeśli naprawdę wierzę, to Dobra Nowina, którą głosił Jezus i konkretne wskazania, które pozostawił, powinny być dla mnie najważniejszym drogowskazem drogi prawdziwego życia. Dającym im siłę do przeżywania codzienności z nadzieją pokonującą każdy lęk.  

Za słowami Chrystusa, całą Jego nauką, kryje się bardzo konkretna rzeczywistość. Życie według Ewangelii i przykazań,  jakie ukazuje Jezus i do którego wzywa, nie jest tylko pobożnym życzeniem, ale niesie ono w sobie moc przemiany mojego małego świata. 

Chrystus Zmartwychwstaje, objawiając tajemnice nowego porządku, do którego przyjęcia mnie zaprasza. Jego zapowiedzią jest pusty grób. Wraz ze śmiercią Naszego Pana, dokonuje się śmierć tego co słabe i grzeszne w nas, abyśmy mogli przyjąć to co Nowe, życie które jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Życie, w którym jesteśmy zdolni sięgać po to co w górze, rezygnują z tego co na ziemi. 

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na Niedzielę Palmową, czyli Męki Pańskiej – 10 kwietnia 2022 roku

Nasz Bóg jest Bogiem ukrytym. Przyjmuje postać sługi, stając się podobnym do ludzi. Dlatego tak wielu sądziło, że może Jezusa wpisać we własne plany i oczekiwania. Czynił to rozkrzyczany i pełen radości tłum, czynili to faryzeusze i Piłat skazujący Chrystusa, czynimy to i my.

Wobec tych ludzkich kalkulacji On nadal milczy. W tej ciszy jednak nie ukazuje słabości. W niej objawia się cierpliwa Miłość, która jest gotowa zapłacić najwyższą cenę dla naszego wyzwolenia z własnych pomysłów na życie, w których jesteśmy gotowi słuchać boga naszych wyobrażeń.

Potrzeba, abyśmy odkryli Tego, który staje w naszej codzienności tak bardzo niepozorny, który zdaje się milczeć wobec krzyku grzechu i słabości. Odkryć Miłość, która daje się przybić do krzyża, aby być z nami do końca, nawet jak będzie niezrozumiała i odrzucona. Jezus wie, że ostatecznie tylko taka pozornie słaba i milcząca Miłość, jest w stanie odkryć prawdziwe oblicze wszechmocy Boga. 

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na V Niedzielę Wielkiego Postu – 3 kwietnia 2022 roku

Wsłuchując się w opis sceny z dzisiejszej Ewangelii, stańmy pośród rozkrzyczanego tłumu, pełnego nienawiści, prowadzącego kobietę pochwycona na cudzołóstwie. Pójdźmy wszyscy razem do Jezusa. Pójdźmy do Niego niosąc to wszystko do czego nie chcemy się przyznać sami przed sobą, te wszystkie emocje, pragnienia, to co każe nam czasem wziąć kamienie do rąk. Kamienie słów, które ranią bardziej niż te prawdziwe, kamienie gestów odrzucenia, kamienie braku miłości.

Spróbujmy spojrzeć na swoje dłonie, zanim staniemy przed Jezusem, jaki kamień mamy w ręku i po co go trzymamy?

Może Ci się wydaje, że wszystko jest w porządku, że masz prawo rzucić. Przecież tak wielu ludzi źle postępuje, więc nie można tego ukrywać i trzeba to piętnować. Nie mogę ukrywać tego co widzę – prawdy? 

Najczęściej jednak nie chodzi mi o prawdę, ale o to, że trzymając kamienie: obmowy, oskarżeń, ocen, mogę poczuć się lepszy, chociaż wcale taki nie jestem. Czy nie nazbyt często wspominamy, roztrząsając w myślach dawne rzeczy. Nie mając odwagi przyjąć tego, co nowe, odrzuciwszy kamienie, kierować się logiką miłości, nowego przykazania.

Ks. Maciej Czapliński

Komentarz na IV Niedzielę Wielkiego Postu – 27 marca 2022 roku

Zaskakująca przemiana młodego człowieka.

  1. „Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę.” – to rachunek sumienia.
  2. „już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników.” –  to żal za grzechy.
  3. „Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca.”  – to mocne postanowienie poprawy.
  4. „A syn rzekł … : Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie”. – to szczera spowiedź.

W tekście nie odnajdujemy opisu tego, co stanowi istotę kolejnego warunku spowiedzi, a którym jest zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu.

Jednak wcześniejsze działania młodszego syna pozwalają ufać, że logiczną konsekwencją jego przemiany będzie spełnienie także ostatniego warunku.

Ks. dr Waldemar R. Macko

Komentarz na III Niedzielę Wielkiego Postu – 20 marca 2022 roku

Znamy powiedzenie „czas to pieniądz”. Kard. Wyszyński zwykł mawiać: „czas to miłość”. Dwa różne opisy tej samej rzeczywistości i dwa różne jej rozumienia. Różnica między nimi jest podobna do tej, jaka jest między egoizmem, a altruizmem. Albo jesteśmy skoncentrowani na sobie i doczesności, albo też żyjemy dla innych, przychodząc im z pomocą, aby przez to wypełniać wolę Boga.

Powtarzające się wezwanie do nawrócenia jest przypomnieniem, że czas życia ziemskiego jest darem. Wyłącznie od nas samych zależy, jak ten dar wykorzystamy.

Ks. dr Waldemar R. Macko

Komentarz na II Niedzielę Wielkiego Postu – 13 marca 2022 roku

Przemienienie na górze jest objawieniem chwały Jezusa: „Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe.

Przejdźmy od modlitwy Jezusa na górze do modlitwy w Ogrójcu: „usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię”. Pierwszy i drugi opis wyglądy Jezusa ukazują dwa oblicz Jego prawdy o zbawieniu.

Wyznając w Jezusie naszego zbawiciela uznajemy Jego Boską i ludzką naturę. Syn Boży stał się człowiekiem, aby nasze człowieczeństwo zostało przez Niego przebóstwione.

Ks. dr Waldemar R Macko

Komentarz na I Niedzielę Wielkiego Postu – 6 marca 2022 roku

Jeżeli dobrze przyjrzymy się odpowiedziom Jezusa na poszczególne kuszenia, to łatwo dojdziemy do wniosku, że dotyczą one tych sfer ludzkiego życia, w których najczęściej popełniamy grzechy. Warto je zapamiętać, jako ogólne zasady porządkujące nasze relacje z innymi ludźmi, całym stworzeniem i Bogiem.

„Nie samym chlebem żyje człowiek” to cóż innego, niż stwierdzenie, że należy troszczyć się o dobra duchowe, przedkładając je nad to, co przemijające.

„Panu, Bogu swemu, …. służyć będziesz”. Wypełnianie woli Boga jest aktem miłości, a tylko miłość może uchronić nas przed egoizmem, który jest źródłem wszelkiego nieporządku moralnego.

„Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”, wiara bowiem jest całkowitym zawierzeniem siebie Bogu, który jest naszym Ojcem.

Ks. dr Waldemar R. Macko

Komentarz na VIII Niedzielę zwykłą – 27 lutego 2022 roku

Możemy nieraz usłyszeć słowa: „Nie oceniaj” w domyśle „bo jesteś chrześcijaninem”. Czasami ta uwaga może być skierowana do nas jako wyraz dobrej woli i przeświadczenia, że taka jest nauka Jezusa. Czasami jako swego rodzaju szantaż religijny i chęć zamknięcia nam ust.

Jaka jest więc nauka Jezusa? Czy wzywa nas do naiwności i braku trzeźwej, roztropnej oceny osoby, sytuacji?

Ostatniej niedzieli mówił: „Nie sądźcie, nie potępiajcie”, a to nie jest to samo co „Nie oceniajcie”. Dzisiaj natomiast Słowo Boże, Jezus wręcz zachęcają nas do oceniania i podają pewne kryteria jak dobrze to robić.

Przede wszystkim pamiętajmy, że oceniając człowieka możemy popełnić błąd. Oczyszczajmy nasze serca, oczy, by lepiej widzieć bliźniego. Bądźmy cierpliwi i czekajmy na owoce.

Ks. Tomasz Lis

Komentarz na VII Niedzielę zwykłą – 20 lutego 2022 roku

„Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają i módlcie się za tych, którzy was oczerniają”. Gdy słyszymy te słowa, zapewne już kolejny raz, to stajemy niejako bezradni wobec ich wymagań. Może rodzi się w nas taka myśl, że to niemożliwe, nierealne, naiwne, aby być temu słowu posłusznym.

I to jest w pewnym sensie prawda! Miłość, do której zaprasza nas Jezus jest poza zasięgiem naszych sił naturalnych, a dla świata jest przesadą, głupotą.

Jednak miłość wedle miary Chrystusowej jest możliwa! Możliwa, gdy pozwolimy Bogu wewnętrznie nas przemieniać i działać w nas według Jego upodobania.

Ks. Tomasz Lis

Komentarz na VI Niedzielę zwykłą – 13 lutego 2022 roku

Dzisiejsze czytania stawiają nam dwa fundamentalne pytania w kontekście naszego życia i tego jak je przeżywamy.

Pierwsze pytanie każe nam się zastanowić „w kim lub czym pokładam swoją nadzieję?”. Prorok Jeremiasz wskazuje, że może być to życie męża pokładającego nadzieję w człowieku, swojej sile lub pokładającego ufność w Panu. Jak jest u nas?

I tu trzeba nam odpowiedzieć na to pytanie nie na sposób teoretyczny – jak chciałbym, aby moje życie wyglądało lub w jakiej grupie osób siebie widzę, ale na sposób praktyczny, realistyczny – co pokazuje moje życie, jakie zajmuję postawy, priorytety.

A jeśli już odpowiesz, że w Panu pokładasz nadzieję to św. Paweł każe nam się zastanowić czy nasza nadzieja pokładana w Chrystusie sięga poza doczesność. Jeśli nie, to jesteśmy ludźmi godnymi politowania.

Ks. Tomasz Lis

Komentarz na V Niedzielę zwykłą – 6 lutego 2022 roku

W naszym życiu zawodowym, rodzinnym trzeba nam pamiętać o pewnych zasadach, które sprawiają, gdy się ich trzymamy, że te sfery naszego życia mają szansę dobrze wyglądać. Podobnie jest w życiu duchowym. Są fundamentalne prawdy, których trzeba się trzymać, by wzrastać w wierze i być zbawionym. Święty Paweł przypomina Koryntianom, ale także i nam Dobrą Nowinę o Chrystusie, który umarł za nasze grzechy, został pogrzebany, zmartwychwstał trzeciego dnia i ukazał się swoim uczniom. Jeśli będziemy się tego trzymać, bez wprowadzania ludzkich modyfikacji osiągniemy zbawienie.

To bardzo istotne, by nie zmieniać Ewangelii przekazanej przez Apostołów, czy to pod wpływem ducha naszych czasów, czy też naszych słabości. Bóg obiecał nam łaskę, by wytrwać w niej. Jedynie chciejmy z tą łaską współpracować.

Ks. Tomasz Lis